Obozy konne dla dorosłych
Zapraszamy wszystkich pełnoletnich do spędzenia majówki w naszym towarzystwie! Jesteśmy wszyscy młodzi jak nie ciałem to na pewno duchem i chętnie spędzimy ciepłe majowe dni w towarzystwie osób, które za upadek z konia nie wykupią się tabliczką czekolady. Zapraszamy na odpoczynek i relaks w naszym pensjonacie, wyprawy konne brzegiem morza, wieczorne biesiady przy grillu lub ognisku, rozmowy o koniach, treningi na padoku i wymianę doświadczeń.
Obozy konne dla dzieci
Poznaj gwarną letnią plażę z innej perspektywy – z końskiego grzbietu! Niezapomniana wakacyjna przygoda dla dzieci i młodzieży w przedziale wiekowym 10-18 lat.
Zimowe pastwiska dla koni
/0 Komentarze/w Aktualności /Autor JakubCzy koń się na nim nie nudzi?
Wszystkie nasze konie są pastwiskowane, o czym dobrze wiecie, jeśli choć raz musieliście na naszych rozległych włościach łapać konia, którego wybraliście na jazdę. Są stajnie, które nie dysponują pastwiskami (zazwyczaj miejskie ośrodki jeździeckie), a jedynie biegalniami i padokami treningowymi. U nas konie żyją „na pełnym wypasie”. Wiadomo, że takie wypasanie stada wiosną i latem jest dla nich istnym rajem ze względu na obfitość pożywienia. Co jednak nasze konie robią na pastwisku zimą, kiedy trawy brak, a podłoże pokrywa warstewka śnieżku?
Czytaj dalej
Rodzaje końskich chodów
/0 Komentarze/w Aktualności /Autor JakubPodstawowe końskie chody to stęp, kłus, galop i cwał. Nawet laik potrafi je wymienić. Znawca i koniarz będzie już potrafił dorzucić tu inne typy chodów: inochód, tölt, fox trot. A przecież mówimy tylko o chodach naturalnych. Jeśli dorzucić do tego wyuczone chody takie jak pasaż, piaff czy hiszpański stęp to mamy już bardzo szeroki wachlarz technik, jakimi może poruszać się koń. A wydaje się to takie proste – koń albo idzie, albo nie idzie. Okazuje się, że iść może na wiele rozmaitych sposobów. Ma w końcu cztery nogi do układania przeróżnych konfiguracji, prawda? A i tak często się potknie!
Czytaj dalej
Za co kochamy nasze kuce?
/0 Komentarze/w Aktualności /Autor JakubKuc, kucyk, pony. Spotkałam się już z dziwnymi reakcjami jeźdźców, gdy na jazdę proponujemy kuca. Zdarzają się tacy, którzy są oburzeni, że nie dostali „normalnego” konia. Serio? To taka ujma na honorze, że dosiadacie kuca? Nie potrafię tego zrozumieć. Nie potrafię, bo choć sama mam 170cm wzrostu to czasem wpasowuję się w siodło haflingera z naszej stajennej kolekcji. A miłość mojego życia, arabski ogier Esauł, którego do dziś wspominam z łezką w oku, choć rasowo nie mieścił się w kategorii kuc to przecież wzrostowo łapał się jak najbardziej! A co to właściwie znaczy „kuc”?
Czytaj dalej